piątek, 18 sierpnia 2023

Łódzko-Świętokrzyskie nowości czyli linią 25 do Skarżyska

 Od grudnia 2021 po latach przerwy reaktywowano przewozy pasażerskie po linii 25 między Opocznem a Skarżyskiem Kamienną. Parę lat temu mówiło się o planach elektryfikacji tej trasy i wprowadzenia na nią pociągów łka, ostatecznie jednak z tych planów raczej zrezygnowano, linia przeszła zwykły remont a obsłużyło ją Polregio. Stan ten jest jednak tymczasowy, gdyż od grudnia 2022 na linię rzeczywiście wjadą pociągi łka, jednak nie elektryczne a hybrydowe, zakupione z myślą właśnie o tej trasie jak i o odnodze do Spały. Ja jednak wybrałem się na tą trasę jeszcze przed tym.

Wyruszam rano z Łodzi Marysina łka na Widzew. W kasie zakupuję bilet do Kielc przez Skarżysko i oczekuję mojego Regio do Tomaszowa. Przez parę miesięcy jeździły bezpośrednie pociągi z Łodzi do Skarżyska, jednak w związku z deficytem szynobusów wprowadzona na jakiś czas przesiadki w Tomaszowie i ja akurat na taki czas trafiłem. Swoją drogą nawet gdy połączenie w rozkładzie jest bezpośrednie to i tak nieplanowa przesiadka w Tomaszowie zazwyczaj następuje. SPOT zjawia się planowo. W tym rozkładzie wszystkie pociągi Polregio do Tomaszowa jadą przez Koluszki ze zmianą czoła. Podróż trwa więc dosyć długo. Na dworze tymczasem rozpętała się ulewa. Do Tomaszowa docieram zgodnie z rozkładem. Przy sąsiednim peronie oczekuje już SN82 do Skarżyska, jednak do odjazdu zostało jeszcze 15 minut.












Miejsca w większości pozajmowane, więc do Opoczna, a nawet kawałek dalej muszę zadowolić się bocznymi krzesełkami. Klimat linii na dalszym odcinku podobny do tego na znanym mi fragmencie do Opoczna. Prędkość również nienajgorsza, linia po lekkim remoncie. Największa wymiana pasażerów poza Opocznem, w Końskich. 

Sitowa.









Końskie.















Wąsosz Konecki.









Czarniecka Góra.









Stąporków.










Wólka Plebańska.














Sołtyków.









Gilów.









Bliżyn.








Brzask.









Skarżysko Milica.














I zgodnie z planem docieram do Skarżyska-Kamiennej. Mam tu dłuższą przerwę. Od mojej ostatniej wizyty stacja mocno się zmieniła. Modernizacja cały czas trwa, ale jest już w zaawansowanej fazie. Dla pociągów od strony Końskich przeznaczony jest niewielki peron oznaczony jako 1a. Do odjazdu szykuje się osobówka do Radomia, przejeżdża również dart do Lublina. Idę się przejść po okolicy, jednak właściwie jest to jedno wielkie blokowisko, pogoda również niezbyt zachęcająca.















Na dworcu znajdują się też schody do nikąd :).









W końcu zjawia się pociąg z Ostrowca do Krakowa. Frekwencja wysoka. Deszcz w dalszym ciągu nie ustaje. Do stolicy województwa świętokrzyskiego docieram bez problemów. Przerwę wykorzystuję na drobny posiłek. Budynek dworca w przebudowie, jednak projekt nowego jakoś do mnie nie przemawia. Do Częstochowy pojadę takim oto pojazdem.









Po drodze łapiemy opóźnienie. Zgłaszam przesiadkę na Łódź, a jako że przesiada się jeszcze trochę osób to nie ma problemu z tym, aby pociąg zaczekał. Tak też się dzieje i bez przeszkód docieram do stolicy województwa łódzkiego.