poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Helska wycieczka

Wczoraj miałem wybrać się na Hel, ale przespałem pociąg... W każdym razie wybrałem się dzisiaj. Jechałem bardzo rozmiaitym taborem, ale po kolei.

Na stacji Kuźnica stawiam się około 11:30, oczekując pociągu REGIO TUR Chojnice - Hel. Skład zjawia się planowo.















Pociąg nabity. O jakim kolwiek miejscu siedzącym nie ma szans. Jazda znaną trasą, którą często podróżowałem w tamtym roku. Wtedy jadąc na wakacje POGORIĄ, i szyniobusem z Gdyni, drzwi się nie otworzyły i wysiadłem w Jastarni Wczasy. Przynajmniej miałem darmową rundkę Kuźnica - JW-Kuźnica. Od Juraty mam miejsce. W Helu skład melduje się planowo. Wjeżdżając dostrzegam oczekujący REGIO do Gdyni, Nie mogę oprzeć się jego zestawieniu. Koniecznie muszę się nim przejechać. Kierunek - Jurata.
















Zajmuję miejsce na samym końcu wagonu, Będę filmować szlak. Odjazd następuje +5, bo czekamy na zwolnienie szlaku przez EIC JANTAR. Jedziemy przez lasy, są tam tereny wojskowe. Prędkośc dobra. W Juracie +5.















Do powrotnego pociągu mam 10 minut. Ten także zjawia się +5. Tym razem Pomorski SA133 z żółto niebieską bonanzą.
















Pociąg nabity. Zajmuje miejsce na końcu bonanzy. W Helu pociąg melduje się +2.















Udaje się na plażę. W końcu trzeba się zamoczyć :). Udało się! Trochę nawet popływałem. Woda taka nie za ciepła, ale cóż zrobić. Ludzi dużo, bo przecież to Hel. Idę na kebaba, potem do sklepu z pamiątkami. Za figurkę latarni 7zł, chociaż na spodzie pisało 12zł... I tak było 7. Przechodzę sie kawałek po molo. Galerię zdjęć z półwyspu i pociągów kiedyś tam wstawie. Nie dzisiaj. Około 16.30 jestem na stacji. Pociąg ma zapowiedziane +60. Pasażerowie proszeni są o przejście do TLK ASTRA do Wrocławia, w którym będą honorowane bilety PR. Ja jednak czekam na REGIO. Skład przyjeżdża i odjeżdża +62. SA138+SA138.















Pociąg nabity mimo opóźnienia. Udało mi się dorwać miejsce siedzące przy oknie :). Jazda tą samą trasą. W Kuźnicy mijamy jedno z dwóch miejsc, gdzie z pociągu widać morze.















Na stacji jesteśmy +63.















W kolejnych relacjach min. powrót do domu i galeria z Helu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz